REKLAMA
TYLKO U NAS

Co trzeci rolnik wciąż odbiera emeryturę od listonosza. KRUS wydaje na to miliony

2025-10-11 15:04
publikacja
2025-10-11 15:04

Co trzeci rolnik odbiera emeryturę nadal od listonosza - podała rzeczniczka Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego Elżbieta Oppenauer. To koszty sięgające ok. 70 mln zł rocznie, dlatego KRUS chce zachęcić seniorów do zakładania kont bankowych i rozpoczyna kampanię informacyjną - dodała.

Co trzeci rolnik wciąż odbiera emeryturę od listonosza. KRUS wydaje na to miliony
Co trzeci rolnik wciąż odbiera emeryturę od listonosza. KRUS wydaje na to miliony
fot. Daniel Dmitriew / / FORUM

Kampania ma przekonać rolników, że założenie konta daje więcej korzyści, niż otrzymywanie i przechowywanie pieniędzy w gotówce; służy bezpieczeństwu, kontroli nad finansami, wygodzie i oszczędzaniu - przekonują przedstawiciele Kasy.

„Jesteśmy świadomi, że dla starszego pokolenia możliwość operowania gotówką i bezpośrednie, wieloletnie relacje z listonoszem to wartość sama w sobie. Ale dostrzegamy też ułomności tego rozwiązania. Pieniądze na koncie są bezpieczniejsze, co ma znaczenie w niespokojnych czasach i trafiają do seniora dużo szybciej niż za pośrednictwem poczty” – przekonuje prezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego Dariusz Rohde, cytowany w komunikacie KRUS.

Radzi, by przy założeniu rachunku bankowego skorzystać z pomocy dzieci lub wnuków, dlatego część kampanii kierowana jest do rodzin. Jego zdaniem ważne jest wsparcie także przy pierwszych operacjach i wyjaśnienie np., jak korzystać z karty czy telefonu przy płaceniu rachunków.

Kampania informacyjna prowadzona będzie głównie za pośrednictwem placówek terenowych KRUS; informacje zachęcające do założenia kont pojawią się np. na plakatach i ulotkach, pracownicy Kasy będą też przekonywać rolników podczas rozmów osobistych i telefonicznych.

Główna Księgowa KRUS Agnieszka Myśliwiec przyznała, że Kasa poszukuje oszczędności, a kwota ok. 70 mln zł rocznych kosztów za dostarczania emerytury to „stawka, o którą warto zagrać". Dodała, że każdy przekaz pieniężny z wykorzystaniem usług pocztowych kosztuje 18 zł, miesięcznie daje to ok. 6-7 mln zł. „Te pieniądze mogłyby pozostać w KRUS i być lepiej spożytkowane dla dobra polskich rolników, m.in. na poprawę funkcjonowania działalności Kasy, w tym np. na ułatwienie rolnikom dostępu do naszych usług poprzez aplikację mobilną KRUS” - poinformowała Myśliwiec.

Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego działa od 1991 r. jako instytucja odpowiedzialna za ubezpieczenie społeczne rolników; podlega ministrowi rolnictwa. Jest dotowana z budżetu państwa. KRUS wypłaca emerytury, renty czy renty rodzinne ponad 1 mln 171 tys. rolnikom.

Z danych KRUS wynika, że w sierpniu br. pieniądze na rachunki bankowe otrzymało z Kasy ponad 774 tys. osób, a 397 tys. - przekazem pocztowym. Najwięcej seniorów, którzy otrzymują świadczenie bezpośrednio na rachunek bankowy, mieszka na Opolszczyźnie (77 proc. uprawnionych). Natomiast najczęściej z przekazów pocztowych korzystają mieszkańcy Podkarpacia (43 proc. emerytów i rencistów KRUS), Małopolski (42,3 proc.) oraz Mazowsza (36,2 proc.). (PAP)

awy/ pad/

Źródło:PAP
Tematy
Bezpłatne konto firmowe to dopiero początek. Sprawdź, które banki płacą najwięcej za oszczędności

Komentarze (8)

dodaj komentarz
kroko1
Mam mieszane uczucia, bo to często starsze schorowane osoby, a wniektórych miejscach nadal ciężko z płaceniem kartą. Martwię się trochę o swoją emeryturę tak a propos tematu, bo jak coś pójdzie nie tak, to to co odkładam na niewiele mi starczy. Ale ważne, że cokolwiek bo kolega z pracy nic nie odkłada, tylko spłaca długi w kruku.Mam mieszane uczucia, bo to często starsze schorowane osoby, a wniektórych miejscach nadal ciężko z płaceniem kartą. Martwię się trochę o swoją emeryturę tak a propos tematu, bo jak coś pójdzie nie tak, to to co odkładam na niewiele mi starczy. Ale ważne, że cokolwiek bo kolega z pracy nic nie odkłada, tylko spłaca długi w kruku. Ten to ma dopiero ciężko.
jas2
"każdy przekaz pieniężny z wykorzystaniem usług pocztowych kosztuje 18 zł, miesięcznie daje to ok. 6-7 mln zł.„

Wystarczy tę kwotę potrącać z wypłaty i sprawa załatwiona.
1984
Niech ta pani zobaczy jak daleko mają do bankomatów, że o najbliższym banku nie wspomnę. Niech ta pani pójdzie do małego wiejskiego sklepiku, wiele przyjmuje tylko gotówkę. O częstych awariach prądu nie wspominając - wtedy ta nowoczesność idzie w...

Wieś, to nie warszawka, tam się inaczej żyje.
jas2
Jeśli prądu nie ma to i kasa fiskalna nie działa.
zoomek
To źle że tylko co trzeci. Podobno gotówka jest prawnym środkiem płatniczym.
Do tego jeszcze jest taka sprawa (chwała tym rolnikom że NIE mają konta!) że wpłacone do banku staje się własnością banku.
Mam o tym.
SN rok 2016:
https://www.youtube.com/watch?v=k7kfasnsrrA
jas2
A wpłacona do sklepu staje się własnością sklepu. To straszne.
nierzad
Nie dajcie sie rolnicy!To ydowskie klamstwa
tomitomi
każda dostawa gotówki do domu , obciąża beneficjenta co miesiąc 12 złotych !!!
koszty ponosi odbiorca ! - proszę mnie tu , nie kłamać !

Powiązane: Rolnictwo

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki