REKLAMA
OKAZJA

U dentystów dodatkowa opłata przez koronawirusa. Nawet 150 zł

2020-05-04 16:30
publikacja
2020-05-04 16:30

Koszt jednorazowych zabezpieczeń chroniących przed wirusem spowodował, że niektóre gabinety stomatologiczne pobierają dodatkową opłatę za ochronę pacjenta. Ile? Od 50 do nawet 150 zł. 

fot. Łukasz Zarzycki / / FORUM

"Dopłata za obowiązkowe środki ochrony osobistej dla stałych pacjentów wynosi 50 zł, dla pozostałych 100 zł" - podaje jedna z wrocławskich klinik na swojej stronie na Facebooku. Klienci postanowili sprzeciwić się takiej sytuacji. W odpowiedzi gabinet podał, że co prawda mógłby ukryć opłaty za środki ochrony w opłacie za leczenie, ale chciał w sposób transparentny pokazać swoją politykę cenową. 

Polskie Towarzystwo Stomatologiczne dostrzega problem zbyt wysokich cen środków ochrony indywidualnej oraz wyrobów medycznych i zwróciło się do ministerstwa zdrowia w tej sprawie. 

– Zwracamy się z prośbą o stworzenie możliwości zaopatrywania się praktyk stomatologicznych świadczących usługi w trakcie trwania pandemii koronawirusa z zasobów, którymi dysponuje państwo. Ewentualnie, jeśli taka możliwość nie istnieje, stworzenie regulowanego rynku, w ramach którego za cenę adekwatną do sprzedawanego produktu, stomatolog będzie mógł zaopatrywać swój gabinet – napisała w liście do ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego prof. Marzena Dominiak, prezydent PTS. 

W dalszej części pisma czytamy, że ceny, jakie musi uiścić lekarz dentysta za zakupione we własnym zakresie środki ochrony indywidualnej, są horrendalne i przekraczają koszt ich produkcji, co świadczy o wysokiej marży. PTS rekomenduje wprowadzenie cen maksymalnych. 

"Towarzystwo podkreśla, że powyższa sytuacja powoduje również, iż lekarze stomatolodzy narażeni są na społeczne szykanowanie w związku z cenami świadczeń zdrowotnych, które w żadnym wypadku nie wynikają z chęci wzbogacania się kosztem swoich pacjentów, a wynikają z realnych kosztów, jakie każdy stomatolog musi ponieść, aby móc przyjąć pacjenta w bezpiecznych warunkach w czasie epidemii", podaje Polskie Towarzystwo Stomatologiczne. 

PTS przygotowało mapę gabinetów, które przyjmują pacjentów w czasie epidemii koronawirusa. Zastrzega jednak, że organizatorzy nie biorą odpowiedzialności za nieuczciwe praktyki rynkowe w związku ze stosowaniem złożonych cen za dodatkowe środki ochrony osobiostej w trakcie wizyty pacjenta w gabinecie. 

Serwis branżowy infoDENT24.pl poprosił o opinię w tej sprawie mec. Arkadiusza Jóźwika, radcę prawnego. W artykule czytamy, że w przypadku, gdy gabinet ma podpisaną umowę na wykonywanie świadczeń refundowanych w ramach NFZ, powinien zapewnić nieodpłatnie usługi towarzyszące, które są niezbędne do realizacji umowy. Inaczej jest w gabinetach, które realizują praktykę poza NFZ. W przypadku usług kometcyjnych obowiązuje zasada swobody umów, która polega na tym, że strony tej umowy mogą kształtować ją w granicach określonych prawem, czytamy w serwisie. "Tym samym, jeżeli placówka do ceny świadczenia medycznego dolicza dodatkową opłatę epidemiczną, informując o tym pacjenta przed realizacją usługi, a pacjent na taką opłatę wyraża zgodę i na nią przystaje, to opłata taka jest zgodna z prawem" - podaje mec. Arkadiusz Jóźwik. 

WS

Źródło:
Tematy
Najlepsze konta dla spółek - ranking
Najlepsze konta dla spółek - ranking

Komentarze (42)

dodaj komentarz
krrzysiek2
Jak widzę te prymitywne komentarze żałosnych tępych osobników w stylu: mało im , a ile to kosztuje -maseczka kombinezon pyłoszczelny gogle rękawice ręce opadają, proszę sobie zobaczyć ile teraz kosztuje kombinezon kat III taniej jak 90zł nie ma!! A jak kogoś nie stać to niech się podszkoli na "you tubie" i do szwagra Jak widzę te prymitywne komentarze żałosnych tępych osobników w stylu: mało im , a ile to kosztuje -maseczka kombinezon pyłoszczelny gogle rękawice ręce opadają, proszę sobie zobaczyć ile teraz kosztuje kombinezon kat III taniej jak 90zł nie ma!! A jak kogoś nie stać to niech się podszkoli na "you tubie" i do szwagra na praktykę, albo na NFZ na lecznicę...a jak nie to niech gębą boli.
Przecież glapiński mówił że mamy niewyobrażalne zapasy gotówki!! a służba zdrowia to wzór dla całej europy.
rookie
>>>> pisza dentysci w pismie do ministra:
ceny, jakie musi uiścić lekarz dentysta za zakupione we własnym zakresie środki ochrony indywidualnej, są horrendalne i przekraczają koszt ich produkcji, co świadczy o wysokiej marży...

czy dentysci to idioci?
spodziewali sie ze jurtowanie dokladaja do biznesu i
>>>> pisza dentysci w pismie do ministra:
ceny, jakie musi uiścić lekarz dentysta za zakupione we własnym zakresie środki ochrony indywidualnej, są horrendalne i przekraczają koszt ich produkcji, co świadczy o wysokiej marży...

czy dentysci to idioci?
spodziewali sie ze jurtowanie dokladaja do biznesu i sprzedawac maja nizej niz koszt produkcji?
tomsonson
Te ogromne podwyżki były spowodowane spadkiem podaży który zaczyna się wyrównywać. Koszty są większe więc koszt dla usługobiorców też pozostanie nieco wyższy. Nie wiem co to za porównanie mechanik-może jeszcze piekarz i marynarz-porównywanie innych zawodów do kogoś kto pracuje na ludzkim ciele i porównywanie umiejętności osób które Te ogromne podwyżki były spowodowane spadkiem podaży który zaczyna się wyrównywać. Koszty są większe więc koszt dla usługobiorców też pozostanie nieco wyższy. Nie wiem co to za porównanie mechanik-może jeszcze piekarz i marynarz-porównywanie innych zawodów do kogoś kto pracuje na ludzkim ciele i porównywanie umiejętności osób które są odpowiedzialne 1. za rzecz materialną a 2. za zdrowie i życie jest wysoce nietrafione. Dentyści w Polsce i ich usługi w stosunku do poziomu i kosztów pracy są i tak niedowartościowane o czym świadczy dentoturystyka z innych krajów. Jeśli asysta w Niemczech zarabia tyle co lekarz dentysta w PL i jeszcze społeczeństwo tak agresywnie podchodzi do zarobków dentystów w PL to serio jesteśmy krajem trzeciego świata. Biorąc pod uwagę fakt że pieniądze w postaci podatkow od takich dentystów są rozdawane za darmo na social można się spodziewać dalszego wzrostu cen. Domniemam że wszystkie hejty i negatywy są od osób które raczej nie pałają się aby ciężko pracować a chciałyby wszystko za darmo. Także jeśli komuś za drogo to na Ukrainie albo lepiej do Indii - widziałem taki dokument jak pan robił protezy na ulicy i przemywał wszystko wodą opadową(ale trzeba się w tych czasach liczyć z tym że ceny biletów lotniczych też będą droższe)
marcinkrakow
Te porównania płacowe są idiotyczne. Owszem w Niemczech dentysta zarabia dużo więcej, ale mechanik, sprzątaczka, czy sklepikarz również! Po drugie, mechanik jest odpowiedzialny za rzecz materialną, ale rzecz która jeśli będzie niesprawna może zabić kilka czy nawet kilkanaście osób w skrajnych przypadkach. .... A dentysta jak odwali Te porównania płacowe są idiotyczne. Owszem w Niemczech dentysta zarabia dużo więcej, ale mechanik, sprzątaczka, czy sklepikarz również! Po drugie, mechanik jest odpowiedzialny za rzecz materialną, ale rzecz która jeśli będzie niesprawna może zabić kilka czy nawet kilkanaście osób w skrajnych przypadkach. .... A dentysta jak odwali fuszerkę, to najczęściej niczym złym dla zdrowia i życia się nie kończy.
marcinkrakow
Jeszcze jedno, mechanikoturystyka, czyli Niemiec robi auto w PL jest jeszcze bardziej popularna niż dentoturystyka ;)
jarekzbyszek
Dodatkowa opłata mniej klientów. Proste. Lekarze mocno finansowo oberwali przez koronawirusa (pacjenci przestali się leczyć). Teraz czas na dentystów.
duszek
Wszyscy nie nawidzą dentystów bo trzeba płacić a przecież w Polsce mamy gwarantowaną darmową służbę zdrowia :) I tak dobrze że dentyści są tańsi od mechaników którzy nie muszą mieć wyższego wykształcenia i nie zarażą nas żółtaczką. Ale żeby zapłacić za sprzęgło 1000zł gościowi po zawodówce to luz ale 200 zł za pląbę we własnym ryju Wszyscy nie nawidzą dentystów bo trzeba płacić a przecież w Polsce mamy gwarantowaną darmową służbę zdrowia :) I tak dobrze że dentyści są tańsi od mechaników którzy nie muszą mieć wyższego wykształcenia i nie zarażą nas żółtaczką. Ale żeby zapłacić za sprzęgło 1000zł gościowi po zawodówce to luz ale 200 zł za pląbę we własnym ryju to zdzierstwo.
marcinkrakow
Mechanik musi więcej umieć jak dentysta. Zdziwiłbyś się.
zenonn odpowiada marcinkrakow
Mechanicy samochodowi to grupa powszechnie krytykowana
Szczególnie w ASO umieją więcej. Fachowcy szybko odchodzą.
marcinkrakow odpowiada zenonn
No popatrz, to zupełnie jak dentyści.

Powiązane: Koronawirus w Polsce

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki