Wynagrodzenie Jarosława Jakimowicza, od kiedy związał się z TVP, systematycznie rosło. Jak się okazuje, w ciągu swojej pracy w mediach publicznych miał zarobić około 2 mln zł.


W swoim wpisie w mediach społecznościowych dziennikarz śledczy Piotr Krysiak podliczył zarobki, jak określił, "najbardziej kontrowersyjnego prezentera TVP Info", opatrując kwoty zdjęciem Jarosława Jakimowicza.
Przeczytaj także
"Jarosław Jakimowicz zarobił prawie dwa miliony w 3,5 roku. Wszystko z naszych podatków i za zgodą prezesa TVP Jacka Kurskiego. [...] Jego wynagrodzenie rosło wraz z większym bełkotem i wymiocinami na wrogów politycznych.
- 2020 - 204.200 PLN
- 2021 - 363.600 PLN
- 2022 - 473.400 PLN
- 2023 - 233.705 PLN (styczeń- czerwiec)
PLUS PYTANIE NA ŚNIADANIE +
Do tej kwoty należy dodać "kąciki" Jakimowicza. Według jednego z serwisów za każdy "kącik" "Gwiazdor" Kurskiego zgarniał 2000 PLN. Za 200 "kącików", do których przyznał się Jakimowicz wychodzi plus 400.000 PLN".
Jarosław Jakimowicz był prowadzącym "W kontrze". Zapraszał go także jako komentatora Michał Rachoń do programu "Jedziemy". Dodatkowo przygotowywał reportaże dla "Pytania na śniadanie extra". W TVP i TVP Info pracował do lipca 2023 roku. Powodem rozwiązania z aktorem umowy miało być jego nieprzyzwoite zachowanie, zwłaszcza względem współpracujących z nim kobiet.
"Próby wyłudzenia 300 tys. zł". Dyscyplinarki dla Adamczyka, Pereiry i Tulickiego
TVP zwolniło kierowników Telewizyjnej Agencji Informacyjnej. Michał Adamczyk, Samuel Pereira i Marcin Tulicki otrzymali dyscyplinarki. W uzasadnieniu napisano, że wyżej wspomniani "podejmowali świadome i celowe działania na szkodę TVP na różnych płaszczyznach".



























































