REKLAMA
TYLKO U NAS

Rachunki za ogrzewanie niższe o połowę? Eksperci radzą, który piec wybrać

2025-10-08 11:08
publikacja
2025-10-08 11:08

Nawet o 56 proc. niższe rachunki za ogrzewanie może oznaczać wybór konkretnego źródła ciepła w domu – wynika z badania przeprowadzonego przez Polski Alarm Smogowy. Nominalnie roczne oszczędności mogą sięgnąć 6 tys. zł. Komu mało, raport PAS zdradza sposób, jak za ogrzanie domu zapłacić nawet o dwie trzecie mniej.

Rachunki za ogrzewanie niższe o połowę? Eksperci radzą, który piec wybrać
Rachunki za ogrzewanie niższe o połowę? Eksperci radzą, który piec wybrać
fot. Vitalii Stock / / Shutterstock

Coraz chłodniejsze dni sprawiają, że częściej spoglądamy w stronę kaloryferów i pieców a oczami wyobraźni widzimy tzw. rachunki grozy za ogrzewanie i ciepłą wodę. Polski Alarm Smogowy policzył, ile w nadchodzących zimowych miesiącach trzeba będzie wydać, by nie marznąć w domu.

Koszty ogrzewania domu i ciepłej wody użytkowej policzono na podstawie cen nośników energii zanotowanych w dniach 22-25 września. Obliczenia wykonano dla budynku o powierzchni 150 mkw., w średnim stanie ocieplenia, czyli takim, w przypadku którego roczne zużycie ciepła wynosi 120 kWh w przeliczeniu na metr kwadratowy powierzchni użytkowej. Założono także, że w modelowym domu mieszka czteroosobowa rodzina.

Najdroższe źródło energii od najtańszego dzieliło 130 proc. a nominalnie ponad 5,9 tys. zł w skali roku. Najbardziej opłacalnym w samym użytkowaniu źródłem energii była gruntowa pompa ciepła z zastosowaniem ogrzewania podłogowego. Roczny rachunek za ogrzanie domu w ten sposób opiewałby na 4532 zł.

Polski Alarm Smogowy

Ta sama gruntowa pompa ciepła, ale wykorzystująca do ogrzewania tradycyjne grzejniki wiązałaby się z rachunkiem o ponad 1,1 tys. zł wyższy.

Wybierając tańszą alternatywę – pompę ciepła powietrze-woda, rocznie do rachunku za ogrzewanie trzeba by dopłacić ponad 700 zł. Koszt ogrzania domu kotłem węglowym klasy 5, czyli posiadającym unijny certyfikat Ekoprojekt, wyniesie 5580 zł. Dla porównania pozaklasowy kocioł węglowy starego typu oznaczałby rachunek w wysokości blisko 7,3 tys. zł.

Od stawki zdecydowanie odstaje, podobnie jak w poprzednich latach, kocioł kondensacyjny na olej opałowy. Ogrzanie nim modelowego domu kosztowałoby blisko 10,5 tys. zł.

Rachunki za ogrzewanie mogą być jednak niższe. Warunkiem jest ocieplenie domu. Jak wynika z porównania kosztów ogrzewania domu ocieplonego (zużywającego 55 kWh/mkw. w ciągu roku) z domem nieocieplonym (200 kWh/mkw. rocznie), pomiędzy tymi dwoma rodzajami nieruchomości różnice mogą być nawet trzykrotne.

Najmocniej prawidłowość tą widać przy wykorzystaniu kotła węglowego klasy 5. Na ogrzanie ocieplonego domu trzeba by wydać 2,9 tys. zł, z kolei w przypadku nieocieplonego domu rachunek opiewałby na 8,8 tys. zł.

Polski Alarm Smogowy

Co istotne, jak wynika z badania przeprowadzonego przez Polski Alarm Smogowy, rachunki za opał w nadchodzących miesiącach mogą być niższe niż przed rokiem.

– Ogrzewanie gazem staniało o 7 proc., a węglem o 10 proc.. Spośród popularnych nośników ciepła podrożał pellet – ogrzewanie domu za jego pomocą jest obecnie o prawie 8 proc. droższe niż rok temu. Także eksploatacja kotła na kawałki drewna jest mniej opłacalna – w tym przypadku zapłacimy o 7 proc. więcej – czytamy w raporcie PAS.

MKZ

Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (8)

dodaj komentarz
zenonn
Nikt tych "promotorów" jeszcze nie pogonił?
Bezkarni złodzieje wmawiali ludziom bzdury, pompy, panele, dofinansowania.
Nigdy się to nie zwróci.
Globalne ocieplenie się skończyło w XX w. Ten wiek będzie globalne oziębienie.
Jak będzie zimno będą dogrzewać prądem za ogromne pieniądze.

Dom trzeba wietrzyć,
Nikt tych "promotorów" jeszcze nie pogonił?
Bezkarni złodzieje wmawiali ludziom bzdury, pompy, panele, dofinansowania.
Nigdy się to nie zwróci.
Globalne ocieplenie się skończyło w XX w. Ten wiek będzie globalne oziębienie.
Jak będzie zimno będą dogrzewać prądem za ogromne pieniądze.

Dom trzeba wietrzyć, także mroźną zimą.
Najwięcej ciepła ucieka przez okna. Kiedyś była okienka, teraz są wielkie.
Rezydencje trzeba utrzymać. Dziadowanie nie ma sensu.
matheous
to jest właśnie miara "sukcesu" absurdalnej polityki klimatycznej w UE - bombardowanie ludzi informacjami o oszczędzaniu energii.
Energia proszę państwa jest do zużywania a nie do oszczędzenia.
Oszczędzanie energii prowadzi do deindustrializacji. Ludzie zamiast kupić kolejny grzejnik do domu zakręcają kurki, bo ich
to jest właśnie miara "sukcesu" absurdalnej polityki klimatycznej w UE - bombardowanie ludzi informacjami o oszczędzaniu energii.
Energia proszę państwa jest do zużywania a nie do oszczędzenia.
Oszczędzanie energii prowadzi do deindustrializacji. Ludzie zamiast kupić kolejny grzejnik do domu zakręcają kurki, bo ich nie stać. Przedsiębiorcy zamiast otwierać kolejne linie produkcyjne, są zmuszeni ograniczać produkcje, bo koszty są za duże.
Doszliśmy do absurdów, ja kiedyś trafiłem na artykuły namawiające do zmniejszenia spożycia herbaty, bo czajnik dużo prądu bierze, albo do utrzymywania temp w domu na poziomie 18-19 stopni, bo to "zdrowe dla organizmu".

Wolniutko gotujemy żabę a wszyscy klaskają uszami, bo wiatraczki takie fajne, bo pompy ciepła za 100 koła też super. Nie wiem gdzie kończy się to szaleństwo
energizerjohn51
Ja doradzę. Nie wybieraj PO ani Lewicy. Rachunki będą niższe.
wnr
ale ściema w artykule....Dane realne: 180m^2, gaz, kocioł kondensacyjny, podłogówka + CWU i wychodzi 4k/rok
sajetan
Koszt ogrzewania kocioł węglowy ekoprojekt - 5580zł, gruntowa pompa ciepła 4532 zł. Niby różnica na korzyść pompy ciepła 1048zł … ale różnica w cenie urządzeń taka, że dodatkowy koszt pompy ciepła zwróci się za 30-40 lat… o ile dotrwa tyle…
mohel
a serwis pompy ciepła i tradycyjnego pieca policzyłeś?
kartel
widać że ti tylko reklama. płace tyle co w dobrze ogrznym domu z gruntowa popmpą ciepła. A mam piec gazowy atmosferyczny :) koszt 4,5 tys. Gdybym założył gruntowa pompę ciepła (60 tys ) to widac że to tylko humbuk i natręna reklama.
samsza
Dyrektywa budynkowa (EPBD) to przepisy UE mające na celu poprawę charakterystyki energetycznej budynków i dążenie do budynków zeroemisyjnych do 2050 roku. Wymaga ona od państw członkowskich stworzenia planów termomodernizacji, zwiększenia efektywności energetycznej budynków, wprowadzania instalacji OZE (np. fotowoltaiki), a także Dyrektywa budynkowa (EPBD) to przepisy UE mające na celu poprawę charakterystyki energetycznej budynków i dążenie do budynków zeroemisyjnych do 2050 roku. Wymaga ona od państw członkowskich stworzenia planów termomodernizacji, zwiększenia efektywności energetycznej budynków, wprowadzania instalacji OZE (np. fotowoltaiki), a także zmniejszenia zużycia energii. Nowa, zrewidowana wersja dyrektywy została przyjęta w 2024 roku i wchodzi w życie po implementacji do prawa krajowego.

Powiązane: Ogrzewanie

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki